Włodzimierz Wysocki i Marina Vlady w filmie Andrzeja Wajdy?
I to w głównych rolach? A czemu nie?
To właśnie...
... czyli niespełniony film o niespełnionej
miłości.
Pomysł na scenariusz filmu "Blokowisko" (tytuł alternatywny:
"Blok mieszkalny") narodził się w 1971 r., kiedy to Andrzej Wajda
pracował w moskiewskim teatrze Sowriemiennik nad opowiadającym o wojnie w
Wietnamie spektaklem "Jak brat bratu" Davida Rabe'a. Wówczas to
reżyser usłyszał od rosyjskiego współpracownika prawdziwą ponoć historię
aktora, który poznał kobietą mieszkającą na jednym z monstrualnych blokowisk.
Po wspólnie spędzonej nocy mężczyzna wymknął się po zakupy, nie budząc swej
partnerki. Kiedy chciał wrócić uświadomił sobie, że nie potrafi rozpoznać
właściwego budynku. Przez pewien czas próbował odnaleźć tę kobietę –
bezskutecznie…
Opowieść Rosjanina bardzo zainteresowała Wajdę, który już
wcześniej myślał o nakręceniu filmu o życiu mieszkańców wielkich,
przypominających betonowe labirynty osiedli. Datowany na 1974 r. scenariusz,
który znajduje się w zbiorach FINA1, napisał wspólnie z Jerzym Gruzą. To
kameralny dramat psychologiczny o straconej szansie na miłość. Bohaterowie
spędzają ze sobą zaledwie kilka godzin, uczucie między nimi dopiero się
zaczyna. Nie wiadomo, czy przerodziłoby się w coś więcej, czy też przegrało z
szarą rzeczywistością. Desperackie próby odnalezienia Kobiety przez Aktora są
raczej pogonią za marzeniem o idealnej miłości, niż działaniem człowieka
szczerze zakochanego.
Skończony scenariusz nie zadowolił Andrzeja Wajdy. Artysta
planował przeróbki, może w kierunku odejścia od skromnego telewizyjnego formatu
i nadania historii wymiaru uniwersalnego? Na pewno chciał nakręcić "Blokowisko"
jako produkcję międzynarodową. W rolach głównych widział francuską aktorkę
Marinę Vlady i kultowego rosyjskiego barda Włodzimierza Wysockiego – parę już
wtedy otoczoną legendą. Można zaryzykować stwierdzenie, że w "Blokowisku"
Wysocki i Vlady graliby właściwie samych siebie... Nic z tego nie wyszło.
Podczas zjazdu w Rybniku Wajda tłumaczył: „Dopóki Wysocki żył spotykaliśmy się
co pewien czas i mówiliśmy sobie, że trzeba ten scenariusz przepracować,
poprawić i nakręcić film. I tak długo go odkładaliśmy, aż okazało się, że nie
ma dla kogo robić tego filmu.”2.
Włodzimierz Wysocki zmarł 23 lipca 1980 r.
1. Jerzy Gruza, Andrzej Wajda "Blokowisko" (scenariusz),
archiwum Filmoteki Narodowej – Instytutu Audiowizualnego, sygn. S-22836
2. Andrzej Wajda "Filmy, których nie zrobiłem", „Film na
świecie” 1985 nr 320-321, s. 112-113
Wykorzytane zdjęcia:
1. http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/51,80530,10423840.html?i=0
2. http://wczorajidzis.blogspot.com/2009/12/praskie-bloki-za-prl-i-dzis.html
3. Jerzy Gruza, Andrzej Wajda "Blokowisko" (scenariusz), archiwum Filmoteki Narodowej – Instytutu Audiowizualnego, sygn. S-22836
4. zdjęcie z okładki płyty, zbiory prywatne
Wykorzytane zdjęcia:
1. http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/51,80530,10423840.html?i=0
2. http://wczorajidzis.blogspot.com/2009/12/praskie-bloki-za-prl-i-dzis.html
3. Jerzy Gruza, Andrzej Wajda "Blokowisko" (scenariusz), archiwum Filmoteki Narodowej – Instytutu Audiowizualnego, sygn. S-22836
4. zdjęcie z okładki płyty, zbiory prywatne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz